Zwykli niezwykli, pochodzą z najróżniejszych polskich miast i miasteczek. Łączy ich jedno. Mają talent w swoich rękach, są artystami, utalentowanymi marzycielami, którzy wyrażają się poprzez swoje niepowtarzalne prace hand-made, design, sztukę, modę. Coraz częściej zdobywają serca tych, którzy stawiają w życiu na oryginalność i unikatowość. Twórcy hand-made, sztuki, mody, design, tworzą coś znacznie ważniejszego niż tylko rzeczy i przedmioty codziennego użytku. To właśnie takie osoby pragniemy przedstawiać wszystkim sympatykom ręcznie wykonanej twórczości. Na Zitolo.com razem tworzymy największą społeczność miłośników sztuki hand-made & design w Polsce, a serwis informacyjny Biznesnafali.pl, Marka jest kobietą i ThinkBIG gorąco Was w tym wspiera. Poznajmy bliżej te wyjątkowe osoby.
http://zitolo.com/pl/RefreszDizajn
http://zitolo.com/pl
www.facebook.com/ZitoloPolska/
Wychowałem się w latach 80tych, czasach Adama Słodowego, kiedy często trzeba było zrobić coś z niczego, naprawić rzeczy nie do naprawienia ogólnie mówiąc był to czas kiedy pole do popisu miał tak zwany „złota rączka”, którym był /jest mój tatuś i to on zaszczepił we mnie twórczy gen. Odkąd pamiętam lubiłem majsterkować, już jako mały chłopiec rozkręcałem swoje zabawki, żeby z wielką satysfakcją je poskręcać.
Pierwszy epizod z upcyklingiem miałem w latach 90tych, kiedy to przywiozłem z niemieckiego pchlego targu niesprawną hełmową suszarkę fryzjerską marki Krups, którą przerobiłem na lampę. Później sporadycznie zdarzało się czemuś nadać nowe życie, zmienić funkcjonalność.
W 2012 roku mieszkałem w Warszawie i z nadmiaru wolnego czasu zrobiłem lampkę z aparatu Druh, spodobała się bardzo rodzinie i znajomym, postanowiłem więc pokazać ją ekspertom w jednym ze stołecznych sklepów designerskich. Okazała się świetnym produktem który od razu chciano wprowadzić do asortymentu sklepu, ….i tak się zaczęła moja przygoda z upcyklingiem.
Kolekcja moich lamp jest propozycją dla świadomych ekologicznie fanów stylu retro, poszukujących nieoczywistych rozwiązań dekoracyjnych, ludzi którzy lubią zaskakujące rozwiązania, nie znoszących nudy i banalnych form…
Prace Refresz Dizajn zdobywają serce klienta głównie dzięki nostalgii za minionymi czasami i ówczesnymi przedmiotami codziennego użytku jak np. telefony stacjonarne, płyty winylowe czy aparaty fotograficzne. Dla młodszych ten temat jest po prostu modny i ciekawy estetycznie. Dzięki moim projektom ograniczam w pewnym stopniu zaśmiecanie środowiska i naszego najbliższego otoczenia. Mam świadomość narastającego konsumpcjonizmu i związanego z nim problemu odpadów przemysłowych i śmietnisk.
Ponadto, każda z moich prac ma duszę i jest oryginalnym, niepowtarzalnym retro gadżetem wykonanym ręcznie, doskonałym do minimalistycznego, modernistycznego czy popartowego wnętrza.
Na początku drogi z designem, aby być bliżej/namacalniej klienta, często brałem udział w targach i eventach designerskich, lecz od jakiegoś czasu wybieram te najbardziej prestiżowe, ponieważ powstało przesycenie takich wydarzeń w Polsce i klient się „przejadł” już tematem.
Prace Refresz Dizajn były również zapraszane na różne wystawy m.in. w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na Międzynarodowych Targach Poznańskich i na wystawę Designed in Poland w Brukseli.
Największym sprzymierzeńcem w biznesie jest odwaga. Wśród moich wartości wysoką pozycję zajmuje niezależność oraz szacunek dla drugiego człowieka. W biznesie i w życiu prywatnym stawiam swoje granice i nie akceptuję pewnych przekonań i zachowań.
W mijającym roku utwierdziłem się w przekonaniu, że w życiu
„Piniondze to nie fszysko, ale fszysko bez piniendzy to h**”
Inspirują mnie stare strychy, pchle targi, piwnice, zapomniane wiejskie przybudówki, złomowiska i wszelkie inne graciarnie, z których zawsze wychodzę z głową pełną nowych projektów. Materiały na swoje prace wyszukuję osobiście, zawracam z ostatniej drogi do niebytu, reanimuję, przywracam do życia.
Moim zdaniem, kluczem do sukcesu „biznesu hand-made” jest większa świadomość ekologiczna polskiego społeczeństwa i zrozumienie wyższości wyrobów hand-made, które w dużej mierze przyczyniają się do ograniczenia zanieczyszczenia środowiska, są oryginalne i mają swoją „duszę”, nad wyrobem przemysłowym.
Chciałbym, aby prace, które tworzę i podpisuję się pod nimi osobiście, stały się kultowymi jak materiały z których są skonstruowane – analogowe aparaty DRUH i AMI czy kamery KWARC.
Myślę, że moja marka mogłaby stać się znana i silna, gdyby pojawiło się większe zainteresowanie i wsparcie takich twórców jak ja ze strony mass mediów.
Marzeniem moim jest, abym mógł żyć z twórczości hand-made&design…
Słowo dla wszystkich twórców sztuki hand-made & design:
NIE PODDAWAJCIE SIE! Warto postawić na hand-made i wspierać twórców/artystów, a w zamian otrzymać nieprzeciętny i niepowtarzalny przedmiot z duszą.
* * * * * * *
Dziękuję za rozmowę. Dla największej społeczności hand-made w Polsce, Zitolo.com, rozmowę poprowadził redaktor naczelny Biznesu na fali, założyciel ogólnopolskiej społeczności Kobiet na fali, Jarosław Waśkiewicz, prezes Klubu Marka jest kobietą (www.facebook.com/markajestkobieta)
* * * * * * *
Jeśli należysz do twórców sztuki hand-made, mody, rękodzieła, bądź znasz takie osoby, napisz do nas: redakcja@biznesnafali.pl
http://zitolo.com/pl
www.facebook.com/ZitoloPolska/
Pingback: prostitutes near me
Pingback: faceless niches